10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego, który został ustanowiony w 1992 roku przez Światową Federację Zdrowia Psychicznego (ang. World Federation for Mental Health), działająca od 1948) z inicjatywy sekretarza generalnego organizacji Richarda Huntera.
Celem jest zwrócenie uwagi na dbałość o zdrowie psychiczne, pomoc osobom chorym z naszego otoczenia, poprawę opieki medycznej nad chorymi psychicznie i na wszystkie inne sprawy dotyczące zaburzeń psychicznych. Co najmniej 1/4 dorosłych mieszkańców Polski doświadcza przynajmniej jednego kryzysu psychicznego w życiu. Ale jest możliwy powrót do życia normalnej jakości – przekonują psychiatrzy.
Zaburzenia psychiczne to jedno z największych zagrożeń zdrowotnych współczesnego świata.
– Jedna na 100 osób ma schizofrenię, trzy na 100 – chorobę afektywną dwubiegunową, 12 na 100 – depresję, 20 na 100 – zaburzenia lękowe – wylicza konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii prof. Piotr Gałecki. Zwraca uwagę, że każdy z tych problemów zdrowotnych jest istotnym czynnikiem ryzyka chorób cywilizacyjnych, jak choroby krążenia czy cukrzyca.
Eksperci przypominają, że warto konsultować się z psychiatrą, a odpowiednio leczone choroby psychiczne – nawet te najbardziej stygmatyzujące – dają szansę na normalne życie.